czwartek, 24 września 2009

Kolejne księgi.

Jak znowu ktoś zamówi księgę, to chyba zacznę krzyczeć !!!! Nie, żartuję. Ale teraz zajęłam się witrażami. Zrobiłam już dwa i jeszcze dwa czekają na "wenę". No i wolną chwilę, bo cały czas zajmuję się malutkimi kurczaczkami.


2 komentarze:

  1. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, szczególnie dziękuję za dobre słowo ... cieplej koło serducha się zrobiło.
    Piękne księgi .... fajniusie kurczaczki - super inkubator mają ... .
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Danuś - wiesz, że zawsze się możesz tu wygadać albo na gg. Całuski

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.