Całą nockę padał śnieg. Trzeba było to wykozystać, więc zrobiliśmy sobie przerwę i poszlismy na spacer. Pierogi nie zając, nie uciekną.
W lesie nad jeziorem jest cudnie !!!!!!!!!!!!!!!
Po powrocie ze spaceru trzeba było wziąć się znowu do roboty. Dobrze, że mam pomocników !!!!
zazdoszcze śniegu u mnie już go nie ma... :(
OdpowiedzUsuńHa radość w oczach dziecka jak trzyma wałek- BEZCENNY to widok ;)
OdpowiedzUsuń