poniedziałek, 11 stycznia 2010

Wiosna !!!

WIOSNA !!!! oj ja sny już nawet o wiośnie mam. Ja chcę zieleni, słońca. Ciepełka i ptaszków i motylków .... i wogóle wszystkiego !!!! W końcu święta minęły, jest prawie połowa stycznia i już wiosna mogłaby sobie do nas przyjść. Wiem, wiem zima też ma swoje uroki, ale tylko w święta. No moze ewentualnie jeszcze na ferie (które zaczynają się u nas z końcem tygodnia) ale później to ja juz naprawdę proszę o wiosnę.

A póki co, to nas zasypało. W dokładnym tego słowa znaczeniu. Śniegu po kolana, wszędzie !!! Dla dzieciaków - frajda. Gorzej ze mną, zmarzluchem. Ja najchętniej pojechałabym gdzieś, gdzie teraz jest cieplutko. Całe dnie najchętniej przesiedziałabym przed kominkiem. Zima - owszem - przez okno ładnie wygląda. Te drzewa obsypane, a teraz raczej uginające się pod śniegiem. Super widok, jak się na to patrzy z kubkiem gorącej herbaty w ręku. A i mój młodszy synuś ma już pewnie dosyć odśnieżania. Chociaz sprawnie mu to idzie.

Ale ja i tak chcę już wiosnę !!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.