Wpis do wędrasia Joanx
"Baśnie, legendy, mity". Lubię Andersena. Czytam go ostatnio Stasiowi. Nie wiem tylko czemu dzieci chcą zeby im czytać kilka razy to samo? Niektóre, krótsze bajki znam na pamięć.
A tu prezencik wymiankowy z okazji walentynek. Cudowne kolorki (moje ulubione). A ile pracy włożone w krzyżykowe drzewo !!!!!!!! Jeszcze nie mogę wstawić co sama zrobiłam, bo moja "walentynka" sie nie odzywa. Coś z pocztą nie tak. Półtora tygodnia priorytet idzie !!!!!!!!!!
Ja znam na pamiec wiersze Tuwima.....Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprzepiekne wpisy!!!!
OdpowiedzUsuńi prezenty :)
Dzięki kochana !!!
OdpowiedzUsuńDzieci już tak mają, że lobią by im czytać to samo kilka razy. W ten sposób uczą się na pamięć. Kiedyś moja koleżanka czytając brzydkie kaczątko ominęła dwa zdania (chciała by było szybciej) a tu dziecię w krzyk, że to nie tak, że było inaczej i ono chce tak jak było!
OdpowiedzUsuńCo do wymianki: bardzo ładny prezencik dostałaś.