Moja oaza spokoju ( a bardzo często bałaganu).
Ale muszę wymyślić coś innego, bo pomysł z pudełkiem nie jest najlepszy. Cięzko jest tu cokolwiek znaleźć.
Dwie szafki postawione jedna na drugiej. W środku wszystkie drobne skarby i przydasie. Stempelki, wstązki, koronki i wieeeeeele innych.
Dorotko zazdroszczę swojego scrapowego kąta. Mi tego strasznie brakuje
OdpowiedzUsuńuwielbiam oglądać scrapowe kąciki :)Rzeczywiście masz sporo dziurkaczy !! :o
OdpowiedzUsuńJa w swoim już zaczęłam robić wiosenny porządek :) Jak uporam się ze wszystkim, to na pewno obfocę :)
Tyle dziurkaczy... Ale zazdroszczę. :)
OdpowiedzUsuńIle dziurkaczy?!!!!! Również zazdroszczę..ja mam zaledwie kilka:(((
OdpowiedzUsuńMój kącik też sie prosi o posprzątanie..ale wciąż jeszcze walczę z zamówieniami na Wielkanocne karteczki..
Enthia zwróciłaś na to samo uwagę ;)
OdpowiedzUsuńEE nie na długo ten porządek :P
pozdrawiam
wow! super własny kącik, zazdroszczę oddzielnego pokoju. nie to jak sprawna organizacja pracy :)
OdpowiedzUsuńu mnie zawsze bałagan, posprzątam na jakiś czas, siądę ponownie i znowu jest bałagan :-/ i mimo ze ostatnio zaczełam kupowac plastikowe tower-y z wsuwanymi pudełkami na moje przydasie to jak mi przyjdzie cokolwiek teraz znaleźć lub wygrzebać to mnie szlag trafia szczegolnie jak to sa dziurkacze, tusze i papiery.
wow jaki fajny kacik, to teraz juz wiem czemu ci tak robota szybko idzie, ja musze za kazdym razem wszsytko wyciagac i chowac, bo mam tylko 1 stol kuchenny. Ale mam nadzieje ze jak sobie kupie dom to bede miala jeden pokoj tylko dla siebie :)
OdpowiedzUsuńWow, ile dziurkaczy!!!!!
OdpowiedzUsuńWidze że nie tylko ja zachwycam się dziurkaczmi zamiast porządkiem ;o))))
Pozdrawiam
Wow, nice room. I can't read what you write, but I see the pictures and I think you make wonderfull things.
OdpowiedzUsuńGreetz,
Afke
Zazdroszczę własnego kąta do robótek :) Kolekcja dziurkaczy robi wrażenie :)))
OdpowiedzUsuńPieknie. Zazdroszcze własnego kącika i takiego porządku:)
OdpowiedzUsuńNo tak,gdybym miala fiola na punkcie dziurkaczy to teraz lezalabym po tym,jak by mnie szlag trafil:)Na (nie?)szczescie chyba schizuje w dziedzinie stempelkow:P
OdpowiedzUsuńSwietny kacik no i ten porzadek!Choc wiem ze to zludne wrazenie;niemniej zachwyca mnie organizacja,u mnie wszystko zaczelo sie juz wymykac spod kontroli....Mam wszystko wszedzie-na biurku,pod biurkiem,na "daszku" biurka i juz ukladam wszystko w mega stosy bo miejsca brak....
Wyjde wiec od Ciebie w atmosferze szczerego zachwytu:)
Огооооо! Ты "маньячка" скрапа! Это мечта всех скраперов! Суперррр!=)
OdpowiedzUsuńRewelacja, jak mi sie marzy taki swoj maly kacik....
OdpowiedzUsuńjak ja Ci zazdroszczę takiego kącika
OdpowiedzUsuńOj dziewczyny zachwycacie się porządkiem, ale już go nie ma :)
OdpowiedzUsuńTrzeba było dorobić katrek świątecznych i ........ cały porządek szlag trafił. Znowu jest totalny misz masz !!!!
Marzę o takim kącie u siebie w domu ale na razie miejsca brak. Jestem pod wrażeniem ilości dziurkaczy! Ja mam na razie 2 - ciekawe czy Ciebie kiedyś dogonię :)
OdpowiedzUsuńtaki fajny miły kącik,wiem,że tam kiedyś poszperam ... w dziurkaczach i tam i tu... śliczny!
OdpowiedzUsuńA.
ach jak ja lubie podgladac takie kaciki.
OdpowiedzUsuńJa wciaz wszystko przekladam, to nie tak, to zle i tak niedobrze a potem szuklam, szukam i nic nie moge znalezc.