niedziela, 26 września 2010

księgi na podziękowanie

Skończyły się u nas misje święte. Na podziękowanie zrobiłam naszym ojczulkom księgi. Troszkę bałam się dodawać tak kwiatki, ale co miałam dać? Oczywiście byli zadowoleni, albo dobrze udawali.

Na liście widać jakieś plamy ale w rzeczywistości są mnie widoczne (to farba w spaju).



U Agnieszki cudne cukieraski, aż ślinka cieknie !!!!! Jeszcze nigdy nie udało mi się nic wygrać, może tym razem .....

U nas znowu pada. Czyżby już taka pogoda aż do marca ?

5 komentarzy:

  1. Widzę, że Ty jesteś specjalistka w księgach:) Ojczulkowie pewnie wyjechali zadowoleni:) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ваша работа замечательна! Не могу понять чем она покрыта...
    Удачи Вам в конфетке!!!:))

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.