środa, 23 marca 2011

jaja

Moje pierwsze jaja.
Boziu myslalam, że mnie coś trafi przy tych piórkach.


Następne się robią. Teraz obsesyjnie szukam po sklepach ladnych serwetek;)

8 komentarzy:

  1. Sliczne! Podziwiam naprawde ja mam problem zeby obkleic plaska powierzchnie a co dopiero jajko.... ech ... buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie Ci wyszło, a piórka dają niesamowity efekt:))

    OdpowiedzUsuń
  3. cudne jajeczko!!! piórka dodają mu takiej lekkości:-) uważaj, żeby Ci tylko nie odfrunęło hehe:-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorotka... jajko jest rewelacyjne. Świetnie wyglądają te piórka jako zwieńczenie. Jednym słowem Miodzio.

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.