poniedziałek, 2 maja 2011

laba

Cały długi weekend jestem na wsi.
Leniuchuję ile wlezie. W końcu robię to, co lubię. Jeżdżę na giełdy, do koleżanek. Opindalam się na ogrodzie.
Z Sielanki przywiozłam sobie parkę kóz (modrolotek) i samiczkę dla mojego przepióra wirginijskiego.
Dzisiaj szykowałam im wolierkę. Super zabawa. Ptaszynki są już w nowym domku. Mają masę miejsca.




Te wszystkie cudeńka są u mojej koleżanki Basi. Jest "pozytywnie zakręcona" - jak ja ;)))
Trochę bałam się tych przepięknych ptaków (są naprawdę ogromne). Okazało się jednak, że to bardzo delikatne stworzenia. Jedno kakadu sprawdzało mi uzębienie, inny iskał włosy a jeszcze inny zachwycał moim lakierem.
Naprawdę mogłabym tam siedzieć godzinami !!!!!

Moje wielkie marzenie. Paw szek. Mam samca, potrzebuję tylko białej samiczki po której będę miała takie cudne maluszki.

Wracając z Sielanki przywiozłam sobie od hodowcy sporo jaj przecudownych bażantów. Już są załadowane do inkubatora.
Teraz tylko trzymajcie kciuki.
Będę Was jeszcze troszkę zanudzała moimi ptaszynami, bo jestem na wsi, a tu nie mam swoich scrapowych zabawek.
I wiecie co. Dziękuję Bogu, że mam te ptaki, bo przy tym ostatnim pokręconym życiu ....
No cóż... najbardziej ranią nas najbliżsi .......
Pozdrawiam
Chcecie zdjęcia moich kóz? - to paputki ;)

14 komentarzy:

  1. у вас прям экзотическое хозяйство) наверное хлопот много?

    OdpowiedzUsuń
  2. your "birds" are really cool :)) nice photos!!!!! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ te ptaszyny :D są kolorowe, tak Cię obsiadły.... Giełd zazdroszczę :) i czekam na relacje !!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejkuuuu jak ja bym chciała tam do Ciebie przyjechać:D Uwielbiam wszelakie stworzonka:D Szczególnie ptaki i... koty:D I i wszelkie futerkowe;)

    No i trzymaj się!:* Nie daj się:*

    OdpowiedzUsuń
  5. wow. Czy to wszystko jest w bieszczadach? Niedawno byłam w takim "mini zoo" ;o))

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowite zdjęcia :)
    Dorotko widzę, że się byczysz i byczysz :)
    Ciekawe kiedy się spotkamy, bo ostatnio jakieś zalatane jesteśmy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Są niesamowite ! I jakie ciekawskie :))
    Oczywiście,że trzymam kciuki za bazanty !
    Wczoraj nam jeden śmignął przed samochodem ,dobrze ,że wolno jechaliśmy !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Madziu, to nie Bieszczady. To lubuskie, tu gdzie mieszkam. Paputki są mojej koleżanki. Są zajefajne. Takie delikatne i mądre. Jedna w kółko nadaje.

    OdpowiedzUsuń
  9. przepiekne ptaki

    chetnie poogladam foty koz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dorka ... jesteś niesamowita. Uwielbiam zaglądać do Twego i "nietwego" zwierzyńca, który pokazujesz. Jesteś zakręcona bez możliwości odwyrtki. Jak CI się to udaje?

    OdpowiedzUsuń
  11. Dorotko - ależ fajne fotki. Ptaki są śliczne, szczególnie te piękne kakadu. Ale i paw jest nieziemsko piękny:))
    Czekam na fotki kóz:)) Pozdrawiam i życzę miłego "byczenia się":))

    OdpowiedzUsuń
  12. Suuuupeer!!!
    Zdecydowanie musisz wysyłać jakieś dobre fluidy... zwierzaki Cię uwielbiają :D
    :***

    Ps. Zdjęcia kóz poproszę :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Och jak ja kiedys marzylam o takiej wieeelkiej papudze....

    OdpowiedzUsuń
  14. liczne ptaszyska!!
    Trzymam kciuki za sprłnienie Twoich marzen - nie ylko tych pierzastych:)

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.