czwartek, 13 października 2011

idą święta

I u mnie czas zacząć.
Oczywiście kartki świąteczne.
Na razie pięć. Ale czuję wenę, więc podejrzewam, że niedlugo będzie dużo więcej.
Zapomnialam już jaka to frajda robić świąteczne kartki. Na razie się rozkręcam. Mam nadzieję, że kolejne będą już tylko lepsze.

Spróbowalam z czerwienią i.... jakoś mi nie pasuje. Muszę jeszcze poćwiczyć.

Na razie zostaję przy moich ulubionych brązach. Tylko to jakieś takie smutne kartki. Może odzwierciedlają mój nastrój?

Chyba najwyższy czas na uśmiech, tylko skąd na niego wziąć sily?

A z innej beczki. u nas zimno jak diabli ale za to śliczne sloneczko świeci. Jak się siedzi w domku, to jst calkiem przyjemnie.
I Wam sloneczka życzę !!!!!

I jeszcze Pysia zaprasza na cukieraski !!!

4 komentarze:

  1. Kartki są piękne, przede wszystkim oddają istotę świąt. A co do brązu - może więcej złota by go rozweseliło?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kartki piękne stonowane!Mnie się podobają!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne :) Pozdrawiam i na cukieraski zapraszam http://tworypysi.blogspot.com/2011/10/okrago-jest.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kartki :) Najbardziej podobają mi się te w brązach. Tak jak Ewa napisała odrobina złota i będą idealne :)

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.