niedziela, 1 lutego 2009

Skończone!





Skończyłam dzisiaj okana do kościoła.
Dzięki Bogu nie ma ich tam już więcej, więc to chyba koniec!
Mam nadzieję, że ludziom się spodobają.
W końcu trochę się nad nimi nasiedziałam!

3 komentarze:

  1. Świetne witraże!
    One są takie tradycyjne ż różnokolorowego szkła czy malowane? Laik zupełny jestem stąd takie pytanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Martek - to specjalna folia witrażowa i taśma ołowiana.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.