Po tygodniu leniuchowania na wsi wróciłam do domku i powstał nowy scrapek.
Stasieniek uwielbia rozmawiać przez telefon (nawet, jak z drugiej strony nikogo nie ma).
Zabiera nam telefony i stara się ze wszystkimi rozmawiać. Opowiada cały swój dzień. Ostatnio bardzo przeżywa ścięcie drzewa. (temat na następną pracę) Więc słychać tylko : drzewo, bam, pan, boję się.
Hello, very nice page. Good 1 May. I salute you, Michael
OdpowiedzUsuńDziekuje za odwiedziny i mile slowa. Scrap swietny, moja ulubiona tonacja barw
OdpowiedzUsuńOooo, lubuszanka i scraperka - pozdrawiam z Zielonej Góry:)
OdpowiedzUsuń