środa, 14 października 2009

No a jak? Kolejna księga!

No i w międzyczasie robienia marchewki do słoiczków powstała kolejna księga. Tym razem na 40-te urodziny. Pani, która ją zamówiła się spodobała. Mam nadzieje, że solizantowi też się spodoba.
A teraz dalej idę do słoików. No i na ogród, bo muszę narwać gałązek do kartek świątecznych, a co chwilę pada, więc trzeba wykożystać moment bezdeszczowy.

Ślicznie dziękuję wszystkim mnie odwiedzającym. I tym, "od komentarzy".

Słoneczka życzę !!!

2 komentarze:

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.