W drodze na siedemdziesiąte urodziny cioci zajechaliśmy do Tarnowa Podgórnego. Jest tam wielka hurtownia kwiatów sztucznych i żywych Yucca.
Nawet nie mialam pojęcia, ze takie cuda dla scrapowiczek tam są !!!
Więc calkiem sporo pieniążków u nich zostawilam ;)))
Nawet nie mialam pojęcia, ze takie cuda dla scrapowiczek tam są !!!
Więc calkiem sporo pieniążków u nich zostawilam ;)))
Przepraszam za jakość zdjęć, ale już sil nie mam. Zrobilam chyba z 15 zdjęć. Ale przy tej pogodzie naprawdę nic innego nie wychodzi. A szkoda, bo kwiatuchy cudne !!!!Wam życzę lepszej pogody niż u nas.
Nawet na tych fotkach widać, ze cuda zakupiłaś ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOoo, tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńOoo ale Ci się przyfarciło i takie nietypowe... Może zrobimy u Ciebie jakieś mega zamówionko :)
OdpowiedzUsuńKwiatowe szaleństwo:)
OdpowiedzUsuńWspaniały zakup :)
OdpowiedzUsuńNo to się obłowiłaś, jako zawzięta miłośniczka kwiatków zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńWow!!! Ale ilości :)
OdpowiedzUsuń:*
Takich zakupow tylko pozazdroscic
OdpowiedzUsuńŁał - to teraz zaszalejesz z pracami:))
OdpowiedzUsuń