poniedziałek, 10 lutego 2014

Brodnica 2014


Weekend 31 stycznia - 2 luty.
Wyjazd jak zwykle z przebojami. Pociągi przepełnione. Zimne  i spóźnione.
 W Jabłonowie Pomorskim   czekał już na mnie przyjaciel i .... zaczęło się.
Pierwszą noc spędziliśmy na  oglądaniu ptaków i wzajemnym poznaniu się.
Tym razem w realu a nie wirtualnie.  Spać nie poszliśmy bo nie było sensu a od 6 zaczęła się praca i
wykłady.
Zwiedzających full, atmosfera bombowa, ludzie zajebiści.
Skończyliśmy o 17-tej i mieliśmy godz. do przygotowania się do bankietu.
Obiad i rozdanie pucharów a potem już tylko przednia zabawa.
Mam nadzieję, że za rok spotkamy się w tym samym składzie i będzie równie fajnie jeśli nie lepiej.
Szczególne podziękowania dla Tomka-Tomuś ty już wiesz za co :)
A teraz krotka foto relacja .
Zapraszam.






















6 komentarzy:

  1. Dorotko ofiaruję Ci tylko moje 💓

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorotko- powiem tak coś się musiało zmienić w Twoim życiu- bo wyglądasz 10 lat młodziej. Super z Ciebie babeczka- gdybym tylko nie mieszkał tak daleko i miał możliwość poznania Cię bliżej- kto wie może byś zaryzykowała wyjście za mnie za mąż;) Pozdrawiam Bartłomiej

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie było się znów spotkać. Jak imprezy, to tylko z Tobą :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorotko - super relacja - podziwiam za pasje. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dorotko w tak pięknym dniu jak Walentynki przyjmij moje zaproszenie może uda sie odnowić naszą znajomość muj nr Tel. 518 520 545 z góry dziękuję Bartłomiej . ps . Nie odbieram zastrzeżonych

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.