poniedziałek, 25 stycznia 2010

Groch z kapustą.

W sobotę rano wstaliśmy i postanowiliśmy jechać na spacer nad morze. I był to strzał w dziesiątkę. Zimno i słonecznie, pięknie. Nie było wogóle wiatru. I pomimo temperatury -16 wcale się tego zimna nie odczuwało. Spacerowaliśmy trzy godziny. Szaleliśmy na zamarzniętym morzu i karmiliśmy ptaki. Jednak morze ma swój niesamowity urok zimą....






A nad morzem być i się nie opalać? - grzech !!!

Oczywiście było również zbieranie muszelek.

I kroki kaskaderskie !!!

Buźka czerwona od zimna. Ale wcale to zimno nie przeszkadzało.

Czas na relaks.....



W drodze powrotnej zajechaliśmy na kawkę do Sylwi (qrcza-k). Przesympatyczna osoba !!! Oczywiście było oglądanie przydasi i wymienianie scrapkami. Szkoda tylko, że miałyśmy tak mało czasu, ale już sobie obiecałyśmy dłuzsze spotkanie ze scrapowaniem i fotografowaniem. Nie mogę się doczekać. W końcu do Szczecina mamy blisko. 1,5 godz. jazdy. Ale teraz spotkanie u nas !!!


I jeszcze dwie karteczki zrobione w piątek wieczorkiem. Jeszcze nie ma napisów, bo nie wiem na jaką okazję mogą być. Czyli dokłany misz masz - groch z kapustą dzisiaj. Wszystkiego po trochę.

3 komentarze:

  1. Dziękujemy za odwiedziny i czekamy z utęsknieniem na następne...
    Piękne widoki nad morzem ehhh chciało by się pojechać...
    Kartki superaśne widzę nowe dziurkacze w użyciu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez bym chciała tak sobie pospacerować brzegiem morza zima. Jeszcze nigdy nie byłam nad morzem zima......Na twoich zdjęciach wygląda to uroczo! Zresztą ty i twoja rodzinka także. Kartki super jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie wszystkim dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam ponownie.